skrzynka skarg i wniosków

Z pewnością nie jestem jedynym zakładającym skrzynkę skarg i wniosków, ale być może pierwszym, który zorganizował takie miejsce na własnym blogu. To skrzynka dla mnie szczególna, a jaki ma cel? Obiektywnie mniej niż śladowy, a wszechświat poradzi sobie bez niej. Dla mnie jednak sprawa odbioru treści jakie tworzę ma znaczenie. Zasada działania skrzynki jest najbardziej prosta, jaka przyszła mi do głowy, więc niech tak zostanie. Wystarczy zostawić (wg uznania anonimowy) komentarz, co jest warte zmiany, co kontynuacji, co jest niepotrzebne, a co w miarę dobre, choć możliwe że tego ostatniego nie ma za wiele. Każda opinia ma taką samą dla mnie wagę. Bezcenną. Za wszystkie bardzo dziękuję. Z jakiegoś powodu założyłem przed laty tego bloga. Wciąż pojawiają się w nim treści. Być może to się nie opłaca, ale w tym jak i o czym chcę pisać postanowiłem być wierny swojej drodze, choć bywa że oglądając się za siebie widzę wyłącznie swoje ślady. Tak jest jednak od początku i gdyby było inaczej, nie mógłbym stwierdzić, że to co chcę przekazać jest szczere. A w każdym wyrazie, w zdaniu, w myśli krótkiej i obszerniejszej jest prawda, co przynajmniej dla mnie jest wartością. Prawda zawsze nią jest. Cieszę się, że nie widzę na obranej drodze póki co znaku "ślepa uliczka", chociaż prawdopodobnie ominąłbym ten blef. Jestem wdzięczny wszystkim, którzy poświęcili choć chwilę bezcennego czasu na tematy, których dotykam. Bardzo dziękuję, choć potrzebuję krytyki. Co jest dobre, a co przeciwnie. Co przydatne w jakikolwiek sposób, chociaż pośrednio, a co niczego nie warte. Może kogoś zainspirowałem, może coś zapoczątkowałem, może to jeszcze przede mną, a może nigdy tak się nie stanie. Poza wszystkim utrzymuję płomyk wiary, że jeśli w jakikolwiek sposób czas nie został zmarnowany, mogło być gorzej. PS. Mam nadzieję ciąg dalszy nastąpi.

8 komentarzy:

  1. Nie mam pojęcia, jak ten autor to robi, że mimo używania słowa "sprzedaż" w ilościach hurtowych udało mu się nie odstraszyć niżej podpisanej😉 Ma on styl niepodrabialny, toteż regularnie wywołuje w niej stan zamyślenia. Przetrząsa ona wówczas komórki szare, czasem z sukcesem, czasem na marne😉

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli to choć w części prawda bardzo dziękuję. Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
    2. I co ja mam powiedzieć na takie dictum?

      Usuń
    3. nie wiem. Raz jeszcze bardzo dziękuję.

      Usuń
  2. "Nie wiem" to chyba najlepsza odpowiedź ever😉

    OdpowiedzUsuń
  3. chyba tak, choć "chyba tak" też nie należy do rzadko stosowanych. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Karol Poznanski4 czerwca 2024 22:18

    czytam. nawet dosyc regularnie. Dziekuje - bo niemal zawsze przystane a o to chyba chodzi w zabieganym swiecie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję, proszę zaglądać tutaj, jeśli czas pozwoli. Postaram się, byśmy nie zmarnowali czasu. Pozdrawiam.

      Usuń

dziękuję za komentarz