zbiegiem okoliczności

Lubię proste czynności, jak gotowanie niewymyślnych potraw, w tym obieranie warzyw. Efekty widać prawie od razu i co najważniejsze śladowym nakładem umysłowego wysiłku. W podobny sposób przychodzą czasem myśli powstałe wskutek przypadkowej obserwacji. Poniższą ilustruję zdjęciem zwierzęcia skupionego na tym, co najważniejsze.


Zbiegiem okoliczności w jednym kadrze mojego wzroku dzisiaj przez kilka sekund znalazł się wielkoformatowy baner "najnowszy telefon..." i niewielki plakat na przystanku "przekaż 1,5% chorym dzieciom". Reklama ma potencjał służyć Sprzedaży oraz każdej innej sprawie, a że wszystko jest względne, nie inaczej jest z wielkością i wartością. Wszystko ma swoją cenę, może z wyjątkiem spraw bezcennych i całkiem możliwe, że skuteczność reklamy nie bardziej zależy od poniesionego budżetu, co od ludzkiej obserwacji, może czasem chwili zastanowienia. Zależy też od tego, co na koniec dnia z tym wszystkim zrobimy. Celowo i zbiegiem okoliczności.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

dziękuję za komentarz