Niektóre zjawiska i zależności są tak oczywiste, że aż niezauważalne.
Poświęcam im czasem fragment uwagi. Dawid Podsiadło w genialnym „fal, nie
ma fal” brzmi mi w uszach, gdy o tym piszę. Fala wynika z sił wiatru, który z
mądrym jego wykorzystaniem zwiastuje ruch dryfującej łodzi. Ruch to wymiana,
której brakuje zatęchłej zatoce. Ruch to życie oraz przeżycie każdej
branży. Jest nią również Sprzedaż.
W harmonii wszystko się zgodzi również wtedy, gdy nuta
będzie obok dźwięku teoretycznie właściwego. Postawiona tam jednak nie przez
przypadek jak to ma miejsce przy tzw. fałszu. Nie tylko zgodzi się, a
eksploduje pozytywnymi doznaniami w mózgu. Zrozumiałem to wsłuchując się w
niezwykły sposób śpiewu Igora Herbuta [LemON], przy czym nuta obok pasuje
dlatego, że Muzyk umieszcza ją tam w sposób zaplanowany, by dać odbiorcy poczuć
jak tam postawiona współgra z resztą muzycznego tła, wydobywając przy tym ferię
dźwięków pozornie ukrytych i okazując zmysłom, że pudełko kredek w podstawowych
kolorach rozbito na barw nieskończoność. Z jakichś powodów tak jest w Muzyce,
że uderzenie stopy perkusji na "dwa” jest tak samo dobre jak to
częściej słyszane na „raz” i uwypukla „dźwięki-sąsiadki”, które cały
czas są obecne, choć mniej aktywnie, dając słuchającym impuls
charakterystycznego gibania podyktowanego kończynom ciała przez rytm
reggae. Odchodząc od pięciolinii „dźwięk obok" alegorycznie pasuje
być może poza Muzyką, w branżach teoretycznie poukładanych i
uporządkowanych latami przyzwyczajeń. Jest nią również Sprzedaż. Parasol
stworzony na deszczową pogodę przysłuży się jego właścicielowi również w pełnym
słońcu.
Istnieje osobliwa prognoza, bo choć związana z pogodą
w pełni paradoksalnie jest od niej niezależna. Z punktu widzenia Sprzedaży jest
to dobra prognoza. Każda pogoda jest dobra na
sprzedaż. Pogoda wpływa bezpośrednio na samopoczucie człowieka, na
postrzeganie przez niego rzeczywistości i odbiór bodźców, co jest pośrednią
przyczyną dopływu tlenu w krwioobiegu sprzedażowym. Wchodząc w klamrę
skrótu myślowego podczas gdy latem odczuwamy potrzebę ochłodzenia, zimą szukamy
możliwości ogrzania. W przedłużającym się lub pojawiającym się z zaskoczenia
deszczu szukamy schronienia i produktów użytkowych z kategorii wodoodporne, a w
spiekocie słońca tych z filtrem UV. Mimo że istnieją branże sezonowe
skorelowane ściśle z porami roku Sprzedaż jako zjawisko rozumiane całościowo
oraz jako proces i przyczyna pierwszego oraz n-tego kontaktu Sprzedający-Kupujący
znalazła swoją przestrzeń we wszystkich możliwych warunkach atmosferycznych. Z
punktu widzenia Sprzedaży jest to dobra prognoza. Sprzedaż odnajduje się w
każdej sytuacji pogodowej będąc wsparta kreatywnością ludzką dopasowującą ją do
aktualnej potrzeby. Kreatywnością niezbędną każdej Sprzedaży, by wzorem Małego
Księcia w kapeluszu dostrzec "boa zamkniętego". Sprzedaż rozgościła
się na dobre i wybrzmiewa dumnie również w docierającym do ucha
zwrocie "Sponsorem prognozy pogody był [...]". Raczej nie mogło
być inaczej. Każda pogoda jest dobra na sprzedaż. Nieocenione znaczenie ma
ludzka wyobraźnia wykorzystana w Sprzedaży oraz innych branżach, w tym w twórczości
muzycznej, a wspomniany Dawid Podsiadło utworem „fal, nie ma fal” pokazał jak
trzema słowami, łamiąc wersy, akcenty, takty i nuty stworzyć przebój.
Niektóre zjawiska i zależności są tak oczywiste, że aż
niezauważalne. Kończąc wątek przytaczam amatorskie wersy dość mocno wpasowujące
się w temat. Dotykam tajemnicy Sprzedaży od lat i wiem, że posiada ważną
cechę, która jest być może kluczową zdolnością. Opisuję ją po swojemu.
Raz łagodność, raz zaciętość
zwykła prezentować,
celowo wyważona,
bo sama sobie sądem.
Choć z reguły woli
siłą rąk wiosłować,
wykorzysta czasem bezruch,
by popłynąć z prądem.
Zostawiona na ugorze
lub żniwach kreatywności,
od skrajnej niechęci
po natchnienia wenę,
sprytnie wypełniła
wachlarz możliwości
od "za żadne skarby"
po "za wszelką cenę".
|Jej zmienność| © Janusz Zacharewicz